Georges Ohsawa – o życiu i żywieniu
W zdrowym ciele zdrowy duch.
Nikt już chyba dzisiaj nie wątpi w słuszność tego rzymskiego przysłowia.
Niech twe pożywienie będzie twoim jedynym lekarstwem.
Hipokrates
Makrobiotyka to nie tylko dieta.
Uznając, że człowiek jest częścią wszechświata, a jego ciało i umysł
tworzą nierozerwalną całość, makrobiotyka przybliża nam
uwspółcześnioną i rozbudowaną starożytną filozofię wschodnią.
Wszyscy ci, których nurtują najważniejsze pytania: Skąd
przybywamy?, Kim jesteśmy?, Dokąd zmierzamy?, Jaki sens ma ludzkie
życie?, Czy prawdziwe szczęście jest możliwe? z pewnością znajdą
w makrobiotyce zaskakujące odpowiedzi.
Źródła makrobiotyki sięgają Dalekiego Wschodu
i starożytnej filozofii Jin i Jang.
Wychodząc z założenia, że jesteśmy tym co jemy,
makrobiotyka proponuje sposób żywienia umożliwiający
odtworzenie harmonii w naszym wnętrzu: ciele i umyśle. Tylko wówczas,
gdy jesteśmy w stanie harmonii z samym sobą możliwa jest harmonia z
otaczającym nas światem i innymi ludźmi.
Dlaczego na Zachodzie jest tak wiele
okazałych szpitali, sanatoriów i tyle przeróżnych
chemicznych leków? Dlaczego jest tak wiele chorób
fizycznych i psychicznych, tak wiele więzień, tak wielu policjantów
i tyle wojska? Odpowiedź jest prosta: każdy z nas cierpi mniej lub
bardziej na jakąś chorobę fizyczną lub psychiczną, a nasze wychowanie
starannie ukrywa przed nami jej przyczyny. Wychowanie to nie uczy nas
jak być wolnymi i szczęśliwymi, wręcz przeciwnie, robi z nas
fachowców, to znaczy irracjonalnych, okrutnych, chciwych
niewolników. A tymczasem szczęście i nieszczęście, zdrowie i
choroba, wolność i niewolnictwo zależą tylko i wyłącznie od naszego
sposobu bycia na świecie i od tego czym zajmujemy się w życiu. To z
kolei zależy od zrozumienia przez nas warunków oferowanych nam
przez Wszechświat. Nie istnieje jednak żadna szkoła ani uniwersytet,
gdzie moglibyśmy się nauczyć myśleć w sposób prawidłowy.
Wraz z moja żoną spędziliśmy dwa lata w
dżungli indyjskiej, rok w afrykańskiej. Nigdy nie widzieliśmy ani
jednej małpy, krokodyla, węża, owada czy słonia, który byłby
nieszczęśliwy, chory lub zmuszony pracować dla innych. Wszystkie
ludy, które tam żyły były równie szczęśliwe, zanim nie
zostały ujarzmione przez kolonizatorów uzbrojonych w strzelby,
alkohol, czekoladę i religię. Jak pisał w Drzwiach zamkniętych
Sartre: prawdziwe piekło to piekło naszego umysłu i mimo
udoskonalenia mikroskopu bakteria odpowiedzialna za tę dolegliwość
nie została jeszcze znaleziona. Piekło to rodzi się w głowach tych,
którzy ignorują budowę wszechświata i prawa nim rządzące.
Choroba jest naszym przewodnikiem na drodze
zrozumienia koncepcji Wszechświata. To Nieskończoność. Dlatego też
nie powinniśmy niszczyć jej w sposób brutalny: przy pomocy
okrutnych i krwawych operacji, czy sztucznych chemicznych substancji.
Akceptujcie wszystko z największą przyjemnością i wdzięcznością –
mówi Ohsawa. Akceptujcie szczęście i nieszczęście, chorobę i
zdrowie, wojnę i pokój, nieprzyjaciół i przyjaciół,
życie i śmierć, biedę i bogactwo... Wszystko co się Wam przydarza,
jest tym, czego Wam brakuje. Wszystko, czego nie możecie znieść, co
zdaje się być wobec Was antagonistyczne, jest Waszym dopełnieniem.
Ohsawa pokazuje trze różne terapie, które
możemy stosować przy leczeniu chorób:
1.Terapia symptomatyczna –
najczęściej stosowana na Zachodzie polegająca na leczeniu objawów
chorób za pomocą środków uśmierzających np. ból,
katar, nowotwory. Jest ona zawsze mniej lub bardziej agresywna w
stosunku do naszego ciała i umysłu. Nazywana jest medycyną objawową
lub mechaniczną.
2.Terapia pedagogiczna to
rozwiniecie osądu, który pozwala człowiekowi panować nad
własnym zdrowiem, jest to medycyna humanistyczna.
3.Terapia kreatywna lub duchowa,
która sprowadza się do sprawiedliwego życia, wolnego od lęku,
inaczej mówiąc do realizacji swojego ja. Tą medycynę można
nazwać medycyną ciała, ducha i umysłu.
Słyszymy często, że ktoś chciałby
wyleczyć się za wszelką cenę, że ma wolę uwolnienia się od swojego
cierpienia, ale ta wola jest jedynie zaciekłością, inaczej mówiąc,
jest to postawa pesymistyczna. Wiele osób pragnie, aby ktoś
ich wyleczył lub aby odbyło się to przy pomocy jakiejś zewnętrznej
interwencji, bez znalezienia prawdziwej przyczyny choroby. Wola życia
rozpoczyna się od znalezienia przyczyny wszystkich nieszczęść, chorób
i niesprawiedliwości. Jedynie w ten sposób można je
przezwyciężyć bez agresji, zgodnie z prawami wszechświata. Tymczasem
pragnienie wyleczenia symptomów choroby lub panowania nad
własnym zdrowiem jest niczym innym jak manifestacją egoizmu, który
nie bierze w ogóle pod uwagę praw rządzących wszechświatem i
chce wykazać swoją wyższość nad nim. Bo czymże innym jest, na
przykład, jadanie niezdrowych, martwych, z dużą ilością chemii
pokarmów? Lub ignorowanie rytmów natury w późnym
kładzeniu się spać?
Jeśli ktoś zapewnia ci wolność – staje się ona
twoim długiem. Szczęście, wolność i sprawiedliwość powinny być
nieskończone i bezwarunkowe: poszukiwać ich u innych to prowadzić
życie niewolnika. Człowiek wolny akceptuje wszystko: piękną pogodę,
tak jak i brzydką, ułatwienia, tak jak i trudności, śmierć, podobnie
jak życie. Wszystko to akceptuje z radością. W Przyrodzie nie
istnieje protest ani sprzeciw – wszystko jest idealnie
zrównoważone.
Jeśli jesteś przekonany, że coś jest dla ciebie
nie do przyjęcia, oznacza to, że ty sam jesteś nie do przyjęcia.
Jeśli nie zdołasz zniszczyć tego, co uważasz za nie do przyjęcia,
przeżywasz piekło. Jeśli „być tolerancyjnym” jest twoją
dewizą, oznacza to, że nie jesteś tolerancyjny. Wszystkie credo tego
typu są nieświadomym wyrazem twojej natury. Ten, kto akceptuje
wszystko z przyjemnością, nie wie, co oznacza słowo tolerancja.
Siedem
warunków dobrego zdrowia i szczęścia
1.Brak zmęczenia. Człowiek nie
powinien odczuwać zmęczenia. Jeśli od czasu do czasu mówisz
sobie: to niemożliwe, dajesz dowód na to, w jakim stopniu
jesteś znużony. Zdrowy człowiek przezwycięża trudności jedne po
drugich z takim wigorem, z jakim pies ugania się za zającem. W życiu
należy wyprawić się w Nieznane. Taka postawa jest oznaką braku
zmęczenia, które jest źródłem i przyczyną wszelkich
chorób.
2.Dobry apetyt. Jeśli nie sprawia
ci przyjemności i nie możesz zjeść ze smakiem i z jak największą
wdzięcznością dla Stwórcy produktu naturalnego: świeżych
warzyw, owoców, kawałka razowego chleba, miseczki ryżu,
oznacza to że nie masz apetytu. Apetyt (szeroko rozumiany apetyt na
życie, w tym także apetyt seksualny) jest głównym warunkiem
szczęścia i życia bez chorób.
3. Głęboki sen. Jeśli nie możesz
zasnąć w 3 lub 4 minuty po położeniu się do sny oznacza to, że twój
umysł nie jest całkowicie wolny od niepewności i strachu. Jeśli nie
potrafisz obudzić się o godzinie, którą sobie wyznaczyłeś,
oznacza to, że twój sen nie jest zbyt dobry.
4.Dobra pamięć. Jeśli nie
zapominasz nic z tego, co widzisz i słyszysz, oznacza to, że masz
dobrą pamięć. Możliwości pamięci wzrastają z wiekiem. Pamięć jest
najważniejszym elementem naszego życia i podstawą naszej osobowości.
Ludzie chorzy tracą swoją pamięć.
5.Dobry humor. Człowiek zdrowy
jest człowiekiem wolnym od strachu, miłym i wesołym w każdych
okolicznościach. Osoba o dobrym samopoczuciu nigdy nie wpada w złość.
Ilu masz prawdziwych przyjaciół? Jeśli masz
ich wielu i są to osoby bardzo różne, świadczy to o twoim
głębokim rozumieniu świata. Przyjacielem jest ktoś kogo kochasz i
podziwiasz, kto to samo czuje w stosunku do ciebie. Ktoś kto jest
gotów za każdą cenę pomóc ci w realizacji twoich
marzeń.
Jeśli nie masz przyjaciół oznacza to, że nie
masz wystarczająco dużo radości, aby dać radość innym. Jeśli nie
możesz zaprzyjaźnić się z własną żoną i dziećmi oznacza to, że jesteś
bardzo chory. jeśli masz pretensje do kogokolwiek, lepiej abyś
zamknął się w czterech ścianach jak ślimak w skorupie i poskarżył się
samemu sobie.
Jeśli nie masz prawdziwych przyjaciół
posłuchaj mojej rady: weź łyżeczkę gomasio (jest to uprażone
na suchej patelni ziarno sezamu utarte z solą morską w proporcji
4:1), aby zneutralizować kwasowość krwi. Możesz wypróbować ten
sposób na swoich dzieciach. Jeśli przestaniesz im dawać
cukier, miód, czekoladę i inne produkty zakwaszające krew,
zauważysz w ciągu tygodnia, że twoje dzieci staną się jang, czyli
pełne energii i radości.
Rzadko mamy okazję spotkać miłych ludzi,
gdyż większość mężczyzn i kobiet jest chora. Jeśli jesteś zdrowy to
masz świadomość cudowności wszechświata, jesteś przepojony radością i
wdzięcznością, którą w sposób naturalny masz ochotę
dzielić z innymi. Jesteśmy dziećmi Wszechświata, który tworzy,
ożywia, niszczy i odtwarza to, czego potrzebujemy. Jeśli o tym wiesz,
otrzymasz wszystko w nadmiarze.. Jeśli boisz się utraty pieniędzy,
lub tego co posiadasz, ofiarując coś innym, oznacza to, że jesteś
chory i nieszczęśliwy, a twój najwyższy osąd jest częściowo
zaciemniony. Aby korzystać w pełni z harmonijnego nadzoru Przyrody
należy wyleczyć się jak najszybciej z zaślepionego umysłu. Nasza
Matka-Ziemia ofiarowuje się nieustannie, aby wyżywić rośliny, te z
kolei ofiarowują się na pożywienie dla zwierząt i ludzi. Zwierzęta
ożywiają ten świat dzięki swojej radości, a jedyną fałszywą nutą w
tej harmonii jest człowiek, który zabija i niszczy.
6.Szybkość osądu i wykonania.
Człowiek zdrowy powinien posiadać zdolność myślenia, oceniania i
działania, które są zarazem celne, szybkie i eleganckie.
Szybkość jest wyrazem wolności. Ludzie bystrzy i dokładni, lub ci,
którzy są zawsze gotowi odpowiedzieć na każde wyzwanie, są w
dobrej formie. Poznać ich można po tym, że posiadają zdolność
porządkowania z łatwością swojego życia. Zdolność tą można
zaobserwować w świecie roślin i zwierząt. Piękno w formie i działaniu
jest oznaką zrozumienia porządku wszechświata. Również
zdrowie, szczęście i pogoda ducha są takimi oznakami.
7.Sprawiedliwość. Jedynie 1 osoba
na milion rozumie, czym jest sprawiedliwość, dlatego też pewnie
nieszczęście jest tak rozpowszechnione.
Człowiek, który nie może wyleczyć się sam,
który nie może odnaleźć osobistej wolności, szczęścia i
sprawiedliwości bez pomocy innych, bez pomocy najrozmaitszych
instrumentów, jest stworzony po to, aby być wyzyskiwanym i
pożeranym przez innych. Osoba taka nie musi iść do piekła po śmierci,
znajduje się w nim za życia. Każdy z nas rodzi się szczęśliwy. Jeśli
ktoś nie jest szczęśliwy to wyłącznie z własnej winy. Oznacza to, ze
pogwałcił i nadal gwałci prawa wszechświata. jeśli chcesz prowadzić
szczęśliwe, pogodne i długie życie musisz rozwijać swoją inteligencję
i osąd, spożywać produkty całkowicie naturalne.
Oto test sprawdzający, czy jesteś osobą
szczęśliwą: jeśli jest na tym świecie choć jedna osoba lub rzecz,
której nie mógłbyś pokochać, nigdy nie będziesz
naprawdę szczęśliwy. Jeśli jesteś chory musisz leczyć się sam, jeśli
inni zrobią to za ciebie, nie będzie to całkowite wyleczenie, gdyż
utracisz przy tym swoją niezależność i wolność. Twoje szczęście i
wolność muszą być w 100 procentach twoje! Zdrowie i wolność, które
otrzymujesz dzięki innym, tworzą dług wdzięczności, który
wcześniej czy później należy spłacić. W rzeczywistości nie
jesteś w stanie spłacić wszystkich długów w teraźniejszym
życiu, możesz wyzwolić się od nich tylko wtedy, gdy rozprzestrzenisz
wokół siebie nieskończoną radość i wdzięczność. Ziemia za
jedno ziarenko wydaje ich 10 tysięcy. „Dziesięć tysięcy za
jeden” oto najwyższe prawo tego świata, a nędznik, który
je gwałci nie może być szczęśliwy, zamyka się bowiem w niewidzialny
więzieniu zwanym Chorobą, Nędzą i Trudem.
Artykuł napisany na
podstawie książki Sztuka odmładzania i długowieczności, czyli Zen
makrobiotyczny Georgesa Ohsawy.
|
|